[Update :)] Kilkakrotnie wspominałam publicznie, że już nominacje do "Żuławia" i "Zajdla" były dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Z radością informuję, że obie ten nominacje zamieniły się na Nagrody. Cieszy mnie to tym bardziej, że długo trwało, zanim "Płomień" ujrzał światło dzienne. W 2017 r., kiedy po raz pierwszy wysyłałam go do wydawców, nikt się książką... Czytaj dalej →
„Płomień” – Nagroda im. Macieja Parowskiego i różne nominacje
Tydzień temu, w czasie Targów Książki w Warszawie, redakcja "Nowej Fantastyki" przyznała swoje coroczne nagrody. Z radością informuję, że dostałam Nagrodę im. Macieja Parowskiego (dawny Reflektor). NF przyznaje ją tym twórcom, którzy "są na drodze do wielkości". Bardzo się cieszę, bo to pierwsza nagroda, jaką kiedykolwiek dostałam za pracę literacką (nie licząc konkursu w liceum... Czytaj dalej →
„Płomień” nominowany do Najlepszej Książki sf Roku 2021 w plebiscycie lubimyczytać.pl
Styczeń 2022 r. przyniósł wielką niespodziankę - "Płomień" dostał nominację do najlepszej książki roku 2021 w kategorii science fiction w plebiscycie lubimyczytać.pl. Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia: moja książka została nominowana w wyjątkowo "niekobiecej" i "zagranicznej" kategorii. Jestem jedyną pisarką i zaledwie drugą osobą z Polski, które rywalizują o główną nagrodę dla powieści sf.... Czytaj dalej →
„Doliny mroku” w komplecie w e-bookach
W sklepach internetowych można znaleźć moje pierwsze książki: trylogię "Doliny mroku" - po raz pierwszy w komplecie :). E-booki wydało wydawnictwo SAGA Egmont. W planach jest również wypuszczenie "Dolin" w formie audiobooków. Przy okazji bardzo dziękuję wszystkim, którzy w okresie, gdy nigdzie nie można było dostać "Run", prosili mnie o egzemplarz i uszanowali moją zwrotną... Czytaj dalej →
„Płomień”, moja nowa książka, ukaże się we wrześniu
Miło mi poinformować, że już 10 września ukaże się moja nowa powieść wydana przez Powergraph. O czym jest "Płomień"? Naukowcy szykują się do największej z dotychczasowych misji ludzkości. W kosmosie, całkiem blisko jak na jego skalę, odkryto nadającą się do zamieszkania Drugą Ziemię. Co może zjednoczyć podzieloną ludzkość? Rozwiązaniem wydaje się nowy prometejski mit: ogólnoświatowy... Czytaj dalej →
„Mężczyźni objaśniają mi świat”, czyli pierwsze linie kobiet
1. Wydana w 2017 r. książka Rebeki Solnit zawiera eseje z lat 2009-2014. Tylko od naszego peselu i związanego z nim postrzegania czasu zależy uznanie, czy w związku z tym może pretendować do miana aktualnej, czy też jest już tylko historyczną biografią środowiska amerykańskich feministek z przełomu poprzednich dekad. Niesłabnącą moc daje zbiorowi genialny tytuł... Czytaj dalej →
„Po piśmie”, czyli myślenie do niepokoju
Zazwyczaj umieszczam tu recenzje, poniższy tekst to jednak bardziej wrażenia z lektury. Miarą tego, jak lektura wydała mi się interesująca, jest jego długość. 1. Jeśli zgadzamy się co do czegoś nie tylko w społeczeństwie polskim, ale i innych z zachodniego kręgu, jest to istnienie powszechnego doświadczania egzystencjalnej drżączki. Strach, jaki wywołuje obecnie bycie w świecie,... Czytaj dalej →
„Autobiografie” Thomasa Bernharda czyli jak przetrwać niewytrzymywalne
Trudno mi pisać o tej książce, nie umniejszając jej źle dobranymi słowami. Na czterystu stronach Thomas Bernhard, austriacki prozaik, kreśli ponury, ciężki od przymiotników akt oskarżenia przeciwko instytucjom będącym wytworem austriackiego społeczeństwa. Z jednej strony stawia siebie sprzed czterdziestu lat - kilkunastoletniego chłopca - z drugiej rodzinę, szkołę, kościół, szpital. Niewspółmierność przeciwników jest zamierzona. Pierwszoosobowy... Czytaj dalej →
„Granica zapomnienia” czyli bagaż nieustanowionej pamięci
Pamięć niechciana. Pamięć niedopuszczona. Pamięć wyparta. Każda z nich odnajduje swoje miejsce na kartach debiutanckiej powieści Siergieja Lebiediewa. "Granica zapomnienia", częściowo autobiograficzna, zaczyna się od historii familijnej. Opowiada o niewidomym starym mężczyźnie, który stopniowo zbliża się do mieszkającej na sąsiedniej daczy rodziny. Drugi Dziadek, bo tak nazywa się go w powieści, mimo kalectwa nie domaga... Czytaj dalej →
„Krótka historia wielkich umysłów”, czyli matematyka dla walecznego serca
Jest taka kategoria – książki dla odważnych. Ostatnio natrafiłam na jedną z nich. Przeczytałam. „Krótka historia wielkich umysłów” to rzecz o matematyce. Jej autor, znany z bestsellerów Ian Stewart postawił sobie ambitne zadanie – przedstawić w jednym tomie dwudziestu pięciu największych matematyków oraz rozwój dziedziny jako takiej. A ponieważ bardzo wierzy w swoich czytelników, złamał... Czytaj dalej →
„Wolni od stresu”, czyli jak się zrelaksować nie tylko w Bieszczadach
Dwóch rzeczy nie robię z zasady: nie czytam poradników i nie opisuję książek, których nie przeczytałam od deski do deski. W przypadku „Wolnych od stresu” złamałam – i zaraz złamię – obie te reguły. Poniżej dlaczego. Poradniki mnie odstręczają, ponieważ często są banalne, obiecują więcej niż mogą dać, a ich wartość naukowa bywa wątpliwa. „Wolni... Czytaj dalej →
O dinozaurach, czyli prawdziwych królach Ziemi
Popkultura obeszła się z nimi niesprawiedliwie. Za sprawą filmów z serii "Jurassic Park" kojarzą nam się z nieproporcjonalnie wielkimi drapieżnymi jaszczurami, które bezmyślnie mordują wszystko, co się rusza. Modelowe ucieleśnienie wrogich sił natury, które trzeba okiełznać, żeby przeżyć. Ten obraz ma z dinozaurami tyle wspólnego co landszafty sprzedawane na starówkach z arcydziełami zdobiącymi muzea. Dinozaury... Czytaj dalej →